26 października 2015r. odbył się VII Gminny Konkurs Poezji Rodzinnej im. ks. Konstantego Damrota zorganizowany przez Stowarzyszenie Pilchowiczanie Pilchowiczanom. Cel konkursu został w pełni zrealizowany, udało się pobudzić aktywność twórczą w dziedzinie poezji wśród dzieci, młodzieży i osób dorosłych w Gminie Pilchowice. Na wysokości zadania stanęło aż 17 uczestników szkół podstawowych i gimnazjów, którzy prezentowali napisane przez siebie wiersze w języku polskim lub gwarą śląską
Z naszej szkoły zaprezentowało się 15 uczniów, z dumą możemy powiedzieć, że ich teksty były wyjątkowe i wzbudziły zachwyt nie tylko wśród jurorów, ale również oczarowały publiczność. Większość uczestników konkursu popisała się piękną recytacją swoich utworów, co nie było obowiązkowe.
Wyniki Konkursu:
miejsce |
imię i nazwisko |
klasa |
opiekun |
I |
Aleksandra Malanowska |
IA gimnazjum |
Mariola Serafin |
II |
Marek Kocur |
IIIA gimnazjum |
Mariola Serafin |
III |
Julia Kruczyńska |
IIA gimnazjum |
Mariola Serafin |
Oto wiersze naszych zwycięzców:
Aleksandra Malanowska
„Możemy wszystko”
Dziś rano wstałam
I pomyślałam…
Kolejny dzień przede mną.
Czas wziąć się w garść,
Przecież mam jeszcze czas.
Kiedyś myślałam, że jestem zwykłą dziewczyną,
Która nic w życiu nie osiągnie.
Wcale tak nie jest,
Już wiele osiągnęłam
Myślę, że wysoko się wspięłam.
Ale osiągnę jeszcze więcej.
Mam wiele możliwości,
Tak samo jak wy.
Możemy być kim chcemy,
Jeśli tylko tego pragniemy.
Julka może napisać wiele ciekawych książek.
Pani może zostać gwiazdą filmową.
A pan może wynaleźć samopiszący ołówek.
Więc dąż do celu,
Mój przyjacielu.
Jednych życie jest szare,
Innych kolorowe,
Ale pamiętaj, że twoje
Musi być wyjątkowe.
Więc człowieku,
Spróbuj choć na chwilę nie patrzeć na innych.
Bądź sobą.
Rób to, na co masz ochotę.
Zamień marzenia w cele,
Wtedy będziesz szczęśliwy
I osiągniesz wiele.
Marek Kocur
„List do matki”
Moja matula jest niezastąpiona,
Jak blask płomyka w gęstym mroku.
Jest aniołem,
Który za rękę mnie trzyma,
Przy niej życie jest wspaniałe,
Moja matula jest niczym mędrzec,
Którego wiedza jest niczym księga,
Niczym drogowskaz dla zgubionego.
Jej oczy są zawsze pogodne,
Patrzą na mnie z matczyną troską,
Gdy stawiam kroki,
Swe pierwsze kroki jak małe dziecko.
Jest mi tak bliska jak pączek roślinie.
Jest jak gwiazda polarna –
Rozświetla me życie i czyni bezpiecznym.
Marek Kocur
,,Człowiek XXI wieku’’
To ja człowiek XXI wieku:
potulny,
cichy,
spokojny.
Człowiek XXI wieku:
uśmiechający się gdy wypada,
chcący się dopasować,
zakładający co dnia maskę,
spełniający narzucone mu role.
Człowiek XXI wieku:
będący marionetką
wierzący plastikowej skrzynce
przyjmujący z ufnością podane informacje.
To ja człowiek XXI wieku:
ślepy,
zagubiony,
wiecznie niezadowolony,
chcący się przypodobać,
kryjący prawdziwą twarz,
może dwulicową,
może naganną.
Człowiek XXI wieku,
lecz czy na pewno człowiek, istota myśląca?
Julia Kruczyńska
,,Niewidzialny przyjaciel”
Cień jest przyjacielem,
który zawsze jest przy tobie.
A ty jesteś przyjacielem?
Kimś, kto powoduje
uśmiech na twarzach, zadowolenie.
Czy maszyną, która tylko zapisuje.
Smutek, żal, cierpienie,
emocje, które niosą ze sobą niezrozumienie.
Patrzysz w lustro,
co widzisz?- siebie.
Jednak czy ślepy nie widzi więcej od ciebie?
Widzisz wszystko poza najbliższym ci cieniem.
Trzyma się ciebie,
choć niezauważalny,
zawsze trwa przy tobie,
najbliższy, normalny,
a jednak niepowtarzalny.
Gdy leżysz w grobie,
cienia nie ma przy tobie,
swojego najlepszego przyjaciela?