Wycieczka do Włoch

Uczniowie klasy turystycznej 7 i 8 w towarzystwie swoich kolegów z klas 5, 6, 7 i 8 tym razem postanowiła wybrać się na południe naszego kontynentu – do Włoch.

 Zwiedzanie zaczęliśmy od Wenecji. Jest to jedno z najbardziej fascynujących miast na świecie, niekwestionowana perła we włoskiej koronie piękna i dziedzictwa kulturowego. Ktokolwiek da jej szansę, by mogła pokazać w pełni swe wyjątkowe oblicze, ten wyjedzie oczarowany.

Po wielogodzinnym zwiedzaniu tego przepięknego miasta, usytuowanego około cztery kilometry od stałego lądu, dwa kilometry od otwartego morza, mającego niewielką powierzchnię i podzielonego na sześć dzielnic, pomiędzy którymi płynie Canale Grande udaliśmy się w dalszą drogę. Kolejnym przystankiem było włoskie uzdrowisko Montecatini Terme wpisane na listę dziedzictwa UNESCO, w którym znajdował się nasz hotel.

Kolejnym przystankiem była Florencja, która położona jest w środkowej części Włoch, u stóp Apeninów. Jest obecnie uznawana za stolicę Toskanii, a od 1865 roku do 1871 roku była nawet stolicą państwa. Florencję zamieszkuje ponad 360 tysięcy ludzi i przepływa przez nią rzeka Arno. Miasto zostało założone w 59 r. p.n.e. przez Juliusza Cezara i od samego początku miało być kolonią dla byłych żołnierzy. Florencja przez wiele lat odegrała istotną rolę w historii nauki i sztuki (szczególnie renesansu). Ze sztuką można tu obcować dosłownie na każdym kroku. Z racji, że miastem przez setki lat rządziła dynastia Medyceuszy, to każdy następny władca dbał o najlepszych włoskich artystów, tj. Leonarda da Vinci, Michała Anioła czy nawet Donatello. Tutaj narodził się sympatyczny kłamczuch Pinokio. Michał Anioł mówił, że „Italia to ogród Europy, Toskania – ogród Italii, Florencja – kwiat Toskanii”.

Na koniec naszej włoskiej przygody odwiedziliśmy Weronę.

Miejsce akcji najsłynniejszego dzieła Szekspira, miasto słynące z historycznych zabudowań rodem z czasów rzymskich i wakacyjny cel podróży turystów z całego świata, czyli włoska Werona.

Jednak to nie tylko romantyczne uliczki, kawiarnie serwujące espresso i urocze zabudowania. To włoskie miasto słynie ze świetnie zachowanych starożytnych budowli i placów pełnych historycznych budynków, a imponującą panoramę Werony można podziwiać z punktów widokowych.

W godzinach popołudniowych przejechaliśmy pociągiem do Peschiera del Garda. Miasto to leży na południowym brzegu jeziora Garda, czyli w tej części, w której woda w jeziorze jest najcieplejsza. Zostało wzniesione na kilku małych wyspach, pomiędzy którymi przebiegają malownicze kanały – trochę jak w Wenecji. Nad wąskimi uliczkami historycznego centrum góruje wenecka forteca, a tutejsza promenada biegnąca wzdłuż jeziora i plaże są jednymi z najładniejszych w całej okolicy. Nic dziwnego, że Peschiera del Garda często wybierana jest jako cel wakacyjnych wyjazdów. 

GALERIA

Print Friendly, PDF & Email